Jednak to nie postacie ani wydarzenia w grze New Tales from the Borderlands sprawiają, że jest ona tak niezwykła, ale sposób jej rozgrywania. W przeciwieństwie do tradycyjnych gier, w których gracze podążają śladem określonej sekwencji wydarzeń od początku do końca, osoby grające w New Tales from the Borderlands kontrolują decyzje, jakie podejmują postacie, a w konsekwencji decydują o ich losach.
Według firmy Gearbox każdy wybór, jakiego dokonują gracze, może wpływać na przebieg wydarzeń, często w nieoczekiwany sposób. Towarzyszą temu niezwykle realistyczna sceneria, minigry i sekwencje swobodnego poruszania się. Dzięki możliwości podejmowania decyzji, które kształtują postacie, środowiska i wydarzenia w grze New Tales from the Borderlands, sami gracze stają się twórcami.
Jak jednak wyglądała praca rzeczywistych twórców, artystów 3D i animatorów, którzy ożywili tę grę? Aby stworzyć tak realistyczną i interaktywną grę, musieli oni opracować ogromne ilości wysokiej jakości treści, a przy tym aby zaspokoić zapotrzebowanie rynku na nowe wydanie w cyklu Borderlands, musieli wyprodukować ją bardzo szybko. Według Marion Guignolle, głównej animatorki projektów technicznych w firmie Gearbox Studio Quebec, zespół 15 animatorów miał zaledwie dwa lata na stworzenie 12-godzinnej gry filmowego formatu.
„Zwykle opracowanie trzech godzin gry zajmuje od trzech do czterech lat” — mówi Marion Guignolle, dodając, że jedynym czynnikiem, który pozwolił jej zespołowi tak szybko stworzyć tak wiele treści, była automatyzacja.